Ostatni weekend spędziliśmy nie tylko w biegu, ale i w szczytnym celu.
W niedzielę wzięliśmy udział w charytatywnym biegu w bydgoskim Myślęcinku. Zawodów biegowych jest na tyle dużo, że trzeba wybierać, więc czemu przy okazji nie pomóc. Tym razem wpływy z biegu przeznaczono na operację i rehabilitację małej Kingi, która zmaga się z porażeniem mózgowym. Było warto. Kinga przeszła już operację i za kilka tygodni zacznie uczyć się chodzić. Może kiedyś pobiegnie z nami. W biegu wystartowała też Jowita, dla której biegliśmy w zeszłym roku.
Można? Można! A nawet trzeba.
No i pojawił się też nasz sponsor – Nadruki Rekamowe przekazały sporo odblaskowych gadżetów, więc bieg był nie tylko zdrowotny, ale i bezpieczny :).
Do następnego biegu charytatywnego!
PS. Tutaj możecie znaleźć więcej info o biegu i trochę zdjęć.